Hej :) Miło mi ogłosić, że wczoraj nareszcie zostałam licencjonowaną dietetyczką! Po 3 latach studiów, które nie były sielanką, ale pasmem ciężkiej pracy, udało mi się obronić moją pracę licencjacką, odpowiedzieć prawidłowo na pytania egzaminacyjne i uzyskać 5 :) Nadal trochę nie mogę uwierzyć, że te 3 lata tak szybko upłynęły. Teraz pozostaje mi tylko zastanowić się gdzie się udać na magisterkę i składać papiery ;)
Moja praca licencjacka dotyczyła żywienia w niedokrwistości z niedoboru żelaza, więc możecie się spodziewać wpisów o tej właśnie tematyce w najbliższym czasie. Schorzenie to dotyczy dużego odsetka osób, więc myślę, że warto podzielić się swoją wiedzą w tym temacie ;) Zapraszam więc wkrótce! :)
Gratulację!
OdpowiedzUsuńŻyczę dalszej owocnej kariery! :)
Serdecznie Gratuluję i życzę dalszych sukcesów w zawodzie :)
OdpowiedzUsuńTemat pracy licencjackiej moim zdaniem jest dość ciekawy i najważniejszy, bo duża odsetek ludności ma problem z niedokrwistością. Ten temat też będę musiał poruszyć na moim blogu :)
Pozdrawiam !
gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńgratulację! powodzenia w wyborze!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, tematyka to bycie fit, gotowanie, przepisy różne oraz moje osiągnięcia w byciu fit
http://nieosiagalnaperfekcja.blogspot.com/
Dziękuję bardzo za wszystkie miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, szczególnie, że dostałaś 5! A 5 sama znikąd się nie wzięła, na pewno ciężko na nią zapracowałaś, więc satysfakcja jest tym większa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gratulacje! Mimo tego, że obroniłam się już dawno-dawno temu, do tej pory pamiętam ten cały stres...
OdpowiedzUsuńGratulacje! :) Dietetyka to bardzo fajna dziedzina, sama się nad nią kiedyś zastanawiałam, ale wybrałam biologię i też nie żałuję. Teraz dietetyka się trochę przydaje w życiu i w zoo, gdzie pracuję :) Powodzenia w dalszej karierze zawodowej! :)
OdpowiedzUsuńPraca w zoo musi być bardzo fajna :) Kiedyś, jak jeszcze nie wpadłam na pomysł zostania dietetykiem, chciałam tam pracować :)
Usuń